
Makijaż glow – jak go wykonać i o czym pamiętać?
Makijaż natural glow to już od kilku lat nieprzemijający trend w świecie beauty. Wiele osób marzy o efekcie pięknego, podkreślającego urodę rozświetlenia, które jest doskonałym wyborem zarówno na co dzień, jak i na wyjątkowe okazje. Odbijająca światło skóra, błyszczące powieki, połyskujące usta – wystarczy zaledwie kilka odpowiednich kosmetyków, aby nasza twarz prezentowała się zdrowo i promiennie. Jak wykonać makijaż glow krok po kroku? Podpowiadamy!
Spis treści:
Makijaż glow – co to jest i dlaczego warto go zrobić?
Makijaż z efektem glow – od czego zacząć?
Makijaż glow – co to jest i dlaczego warto go zrobić?
Makijaż rozświetlający, makijaż glow – na czym on właściwie polega? W przypadku tego rodzaju make-upu dążymy do tego, aby cera wyglądała świeżo i młodzieńczo. Przy pomocy umiejętnie zaaplikowanych produktów podkreślamy naturalny blask na skórze, dzięki czemu ta sprawia wrażenie dobrze nawilżonej. W ten sposób twarz subtelnie odbija światło, zupełnie tak, jak gdybyśmy dopiero co skończyli nakładać kosmetyki pielęgnujące.
Choć to głównie skóra znajduje się w centrum uwagi, gdy pragniemy uzyskać efekt glow, makijaż rozświetlający może też obejmować oczy oraz usta. Zazwyczaj ostateczny rezultat jest dość naturalny i upiększający. Taki make-up ma za zadanie podkreślić naszą urodę i optycznie odjąć nam lat. To zarazem sprawia, że jest odpowiedni również dla osób, u których widoczne są już oznaki starzenia się.
Nie ma żadnych ograniczeń co do tego, kto może wykonywać makijaż glow. To znakomite rozwiązanie bez względu na wiek, a nawet na okazję. Naturalne rozświetlenie okazuje się zwykle strzałem w dziesiątkę na co dzień – kiedy chcemy wyglądać świetnie w pracy, w szkole czy na niezobowiązującym spotkaniu z przyjaciółką – ale i w ramach makijażu wieczorowego. Przykładowo nie brakuje kobiet, które wybierają makijaż glow na wesele, imprezy w klubie czy domówki w gronie przyjaciół.
Dodatkowo warto zaznaczyć, że glow makijaż może się okazać szczególnie przydatny, gdy chcemy nieco zamaskować oznaki zmęczenia, np. po nieprzespanej nocy. Odpowiedni wybór produktów i ich prawidłowa aplikacja sprawiają, że cera czy spojrzenie wyglądają na wypoczęte, nawet jeśli w ostatnim czasie trudno było nam znaleźć dłuższą chwilę na relaks.
Makijaż z efektem glow – od czego zacząć?
Choć makijaż glow z powodzeniem uzyskamy wyłącznie przy użyciu kosmetyków kolorowych, warto pamiętać, że fundamentem każdego udanego make-upu jest właściwie dopasowana pielęgnacja skóry. Dbając na co dzień o cerę, podbijamy jej naturalny blask i wspieramy utrzymanie prawidłowego poziomu nawilżenia – a to pierwszy krok do tego, by twarz była pięknie i zdrowo rozświetlona.
Dlatego też należy pamiętać o regularnym oczyszczaniu rano i wieczorem, a także o aplikowaniu produktów nawilżających: serów i kremów. Oprócz tego wsparciem dla pielęgnacji jest systematycznie wykonywany (np. raz w tygodniu) peeling, który pomoże w pozbyciu się martwego naskórka. Tym samym skóra będzie gładsza, a przez to też bardziej wyrównana i rozświetlona.
Jeżeli makijaż glow skin podoba nam się do tego stopnia, że chcemy uzyskać podobny efekt również bez malowania się, dobrym rozwiązaniem będzie wprowadzenie do pielęgnacji kosmetyków o działaniu ukierunkowanym właśnie na rozświetlenie, np. z dodatkiem witaminy C.
Produkty pielęgnujące warto nałożyć mniej więcej na 20 minut przed rozpoczęciem make-upu. Dzięki temu kosmetyki dobrze się wchłoną i będą bezproblemowo współpracowały z podkładem czy konturowaniem twarzy na mokro. Makijaż można też zacząć od oczu, co da skórze ten niezbędny czas na absorpcję składników pochodzących z serum czy kremu.
Efekt glow możemy też z powodzeniem podbić, sięgając po odpowiednią bazę pod makijaż, np. taką, która zawiera subtelne drobinki rozświetlające. Będą one delikatnie widoczne spod cienkiej warstwy podkładu, co sprawi, że skóra będzie ładnie się mienić.

Makijaż glow – jak zrobić go krok po kroku?
Makijaż w stylu glow w dużej mierze opiera się na zastosowaniu dobrze dobranych produktów, które wyróżniają się właśnie rozświetlającą formułą. Trzeba jednak zaznaczyć, że sposób ich aplikacji również ma tutaj znaczenie – szczególnie kiedy chcemy, by skóra wyglądała na naturalnie nawilżoną. Jak zatem wykonać makijaż z efektem glow, i to nie tylko na twarzy, ale też na ustach oraz powiekach? Poniżej przedstawiamy naszą propozycję!
Efekt glow – makijaż twarzy
Pierwszym istotnym krokiem jest oczywiście podkład. Jeśli zależy nam na delikatnym makijażu glow, warto postawić na produkt o maksymalnie średnim kryciu, który z powodzeniem wyrówna koloryt skóry i pozostawi naturalne wykończenie. Taki produkt możemy aplikować palcami lub zwilżoną gąbeczką, która zapewni miękki efekt i jednocześnie dobrze się wpracuje w skórę.

W tej roli sprawdzi się doskonale Buttermelt Glaze Soft Glow Skin Tint SPF 30 od marki NYX Professional Makeup. Wtapia się w skórę jak masełko i nadaje jej miękki, naturalny blask. Jego formuła została wzbogacona w masło shea, masło mango i niacynamid, dzięki czemu zyskujemy tutaj właściwości pielęgnujące. Produkt zapewnia trwałość nawet do 12 godzin, dopasowuje się do karnacji i zapewnia zdrowy, równomierny koloryt. Dodatek w postaci filtru SPF 30 chroni przed promieniowaniem UV.
Pod oczy i w miejscach, gdzie potrzebujemy nieco większego krycia, możemy dołożyć korektor. Tutaj też najlepiej sprawdzi się wariant rozświetlający. Warto zaaplikować go np. na środek czoła, grzbiet nosa, a do tego odrobinę na brodę i żuchwę. Pamiętajmy, że efekt rozświetlenia na skórze to nie tylko wynik drobinek czy połyskującej formuły – subtelne rozjaśnienie niektórych punktów na twarzy również da znakomity rezultat.
Następnie makijaż dobrze jest utrwalić pudrem. Zrezygnujmy z klasycznej matowej wersji – zabierze ona ten pożądany blask ze skóry. Zamiast tego lepiej sięgnąć po puder typowo rozświetlający lub satynowy. One także zagwarantują, że podkład czy korektor pozostaną na swoim miejscu, a jednocześnie sprawią, że cera będzie odbijała światło.
Później możemy przejść już do konturowania. Jeżeli jest to bardzo naturalny makijaż glow na dzień, możemy pominąć bronzer. Jeśli jednak wykonujemy make-up na szczególną okazję lub też po prostu chcemy wyrzeźbić rysy twarzy, ten krok będzie wręcz obowiązkowy! Bronzerem podkreślamy zarówno policzki, jak i boki czoła oraz nosa. Osoby, którym zależy na efekcie delikatnego wyszczuplenia, mogą nałożyć też trochę bronzera tuż poniżej żuchwy.
Sięgnij po bronzer Buttermelt, który zapewnia efekt delikatnej i naturalnie wyglądającej opalenizny, a przy tym znakomicie się sprawdza do konturowania. To wyjątkowy produkt łączący w sobie właściwości pudru i konsystencję miękką jak masełko. By uzyskać glow na skórze, wystarczy niewielka ilość rozcierana okrężnymi ruchami. Bronzer utrzymuje się na twarzy do 12 godzin, jest natomiast dostępny w 11 odcieniach, wobec czego z łatwością można dopasować wariant odpowiedni do każdej karnacji.

Makijaż w stylu glow nie może się obejść bez różu! To właśnie za jego sprawą cera wygląda zdrowo, młodzieńczo i świeżo. W dodatku róż można zaaplikować nie tylko na policzki. Jeśli nałożymy odrobinkę na nos, uzyskamy efekt skóry muśniętej słońcem. Produkt może też posłużyć nawet do tego, by subtelnie podkreślić powieki, a jeśli skorzystamy dokładnie z tego samego odcienia – cały make-up będzie niezwykle spójny.
Róż Buttermelt, podobnie jak bronzer z tej samej gamy, jest gładki jak puder, a blenduje się jak masełko. Utrzymuje się na twarzy przez 12 godzin, jest odporny na ścieranie i rozmazywanie. Wyróżnia się intensywną pigmentacją, a przy tym pozostaje łatwy w nakładaniu, gwarantując pełen blasku rezultat. Formuła została wzbogacona o masło shea, masło mango i masło migdałowe. Do wyboru jest aż 12 odcieni – jeśli chcesz jeszcze bardziej zwiększyć rozświetlenie, postaw na wariant z drobinkami, np. 03 Sooner the Butta lub 04 U Know Butta.

Trudno wyobrazić sobie jakikolwiek glow makijaż bez rozświetlacza. Ten oczywiście powinien powędrować na szczyt kości policzkowych, ale dobrze jest dodać też odrobinę na grzbiet nosa, na łuk kupidyna, a nawet na skronie! Na co dzień najlepszym wyborem może być beżowy, delikatnie różowy lub złoty rozświetlacz, jednak w makijażu wieczorowym – np. na imprezę w klubie – można pójść o krok dalej i wybrać produkt o bardziej niecodziennym odcieniu.
O wielowymiarowy blask bez wątpienia zadba rozświetlacz Buttermelt o gładkiej, pudrowej formule, która pozostaje miękka jak masełko i bezproblemowo się rozciera. Na twarzy utrzymuje się przez 12 godzin – nie osypuje się, nie ściera ani nie rozmazuje. Łatwość blendowania to m.in. zasługa takich dodatków, jak masło shea, masło mango i masło migdałowe. Perłowe drobinki wtapiają się w skórę, dzięki czemu zapewniają gładkie, rozświetlone wykończenie. Rozświetlacz jest dostępny w 9 intrygujących odcieniach.

Makijaż oka – glow na powiece
Rozświetlający makijaż oka jest bardzo prosty w wykonaniu i nie wymaga zaawansowanych umiejętności, a rezultat może być wprost spektakularny. Wystarczy, że wybierzemy dowolny połyskujący cień i nałożymy go na całą górną powiekę – jeśli nie ma on swojej bazy kolorystycznej, warto wcześniej wyrównać koloryt powieki przy pomocy korektora. Aby nieco bardziej podkreślić budowę oka, możemy dodać średni brąz (a nawet bronzer, który posłuży nam do modelowania twarzy) w zewnętrznym kąciku i na załamaniu powieki.
Świetnym trikiem, który sprawdzi się szczególnie u osób preferujących bardzo subtelne makijaże, jest nałożenie perłowego cienia wyłącznie w wewnętrznym kąciku. Można go też zastąpić ulubionym rozświetlaczem. Dzięki temu spojrzenie wydaje się bardziej otwarte i wypoczęte – ten niewielki akcent w połączeniu ze starannie wytuszowanymi rzęsami to doskonałe uzupełnienie każdego makijażu glow! Aby spojrzenie było jeszcze bardziej promienne, dolną linię wodną można pokryć beżową lub białą kredką.
Z kolei ci, którzy marzą o wręcz mokrym efekcie na powiece, mogą skorzystać z cienia w płynie lub w kremie o właściwościach zastygających. Wystarczy wówczas niewielka ilość, którą możemy nałożyć i rozetrzeć opuszkiem palca. Cienie do powiek o takiej formule tworzą odbijającą światło taflę, która wspaniale podkreśla oczy.
Pamiętajmy, że nawet jeśli makijaż oka jest bardzo minimalistyczny, nie warto pomijać brwi – wystarczy lekko je podkreślić i ułożyć, by dodać twarzy charakteru. Malowanie brwi możemy z powodzeniem ograniczyć wyłącznie do kredki, którą wypełnimy ewentualne luki, oraz transparentnego żelu dla utrwalenia makijażu.

Usta w delikatnym makijażu glow
Aby usta były dobrze dopasowane do glow makijażu, możemy postawić na klasyczną, kremową pomadkę w sztyfcie – charakteryzuje się ona naturalnym wykończeniem, w dodatku daje nam szerokie pole do wyboru, jeśli chodzi o odcień. Nie da się jednak ukryć, że kiedy myślimy o połyskujących ustach, w pierwszej kolejności nasza uwaga skupia się na błyszczyku.
Błyszczyki to niepozorne produkty, które mimo wszystko pozwalają nam puścić wodze fantazji. Możemy użyć wersji całkowicie bezbarwnej, z drobinkami lub dającej kolor i krycie. Jednocześnie błyszczyk pozostaje niezwykle komfortowy na ustach i w razie potrzeby można bezproblemowo go reaplikować. Nawet noszony samodzielnie zagwarantuje piękny efekt lśniących ust, choć w ostatnim czasie zdecydowanie największą popularnością cieszy się duet w postaci nieco ciemniejszej konturówki oraz błyszczyka nałożonego wyłącznie na środek warg.
Niezwykły połysk i zarazem soczysty blask zapewniają też olejki. Wiele z nich wykazuje się dodatkowo właściwościami pielęgnującymi, dzięki czemu usta pozostają nawilżone i odżywione przez cały dzień. Olejek także jest wyjątkowo łatwy i szybki w aplikacji, a sprawia, że wargi optycznie wydają się jędrniejsze i pełniejsze. Malowanie ust możesz zatem rozpocząć od ulubionej kredki, aby podkreślić ich kontur, a następnie przejść do olejku, który zapewni ustom nieziemskie glow.

O blask na ustach zatroszczy się olejek do ust Fat Oil Lip Drip od marki NYX Professional Makeup. Jego formuła została wzbogacona o olejek z maliny moroszki, olejek malinowy i skwalan. Produkt gwarantuje nie tylko wysoki połysk, ale też komfort noszenia dzięki nieklejącej się konsystencji i 12-godzinnemu uczuciu nawilżenia. Duży aplikator pozwala na błyskawiczne nałożenie olejku na usta.
Makijaż z efektem glow to bez wątpienia propozycja, którą warto wypróbować niezależnie od typu urody czy dotychczasowych preferencji. Koniecznie sprawdź, jak taki rozświetlający make-up prezentuje się na Twojej skórze!
Bibliografia
- byrdie.com/glowing-makeup [dostęp: 23.04.2025].
- stylecraze.com/articles/steps-tutorial-to-get-glowing-skin-makeup/ [dostęp: 23.04.2025].